Cieknący kran? Awaria pralki? Przerdzewiała rura? Istnieje wiele czynników, które mogą się przyczynić do tego, że albo my zostaniemy zalani, albo zalejemy sąsiada. Niezależnie od przyczyny zalania, kiedy tylko usterka zostanie usunięta powinniśmy pomyśleć o osuszeniu ścian. Wydawać by się mogło, że mokra plama na suficie lub zacieki na ścianie szybko wyschną same, ale to tylko pozory. Skuteczne pozbycie się wilgoci prawie zawsze wymaga naszej interwencji, czyli profesjonalnego osuszania po zalaniu.
Dlaczego osuszanie po zalaniu jest ważne?
Nadmierna wilgoć w domu stwarza sprzyjające warunki do rozwoju pleśni. Pleśń to nie tylko nieestetyczne wykwity na ścianach i unoszący się w pomieszczeniach zapach stęchlizny, to przede wszystkim realne zagrożenie dla naszego zdrowia. Toksyny emitowane przez pleśń atakują przede wszystkim układ oddechowy, mocno osłabiając odporność organizmu i przyczyniając się do zwiększenia podatności na zapadanie na niektóre choroby.
Pleśń w domu może powodować zapalenie zatok, gardła, oskrzeli i płuc. Pleśń przyczynia się do występowania astmy i alergii, a nierzadko wywołuje też bóle głowy, mięśni i stawów. To tylko niektóre z nieprzyjemnych konsekwencji posiadania nieproszonego gościa w domu. Możemy ich uniknąć dbając o to, żeby ściany i posadzki po zalaniu zostały gruntownie osuszone.
Osuszanie naturalne – Ile trwa?
Osuszanie naturalne to proces samoczynnego osuszania ścian, które zachodzi dwuetapowo. Jako pierwsza znika wilgoć z powierzchni przegród budowlanych – dzieje się to na ogół w okresie od 20 do 30 dni od zalania. Następnie wysycha wnętrze ścian. Tempo wysychania wnętrza ścian zależy głównie od oporów dyfuzyjnych warstw powierzchniowych i w naszym klimacie może zajmować nawet 902 dni w przypadku ścian wzniesionych z żużlobetonu. Warto pamiętać o tym, że w czasie naturalnego osuszania murów nie powinniśmy rozpoczynać żadnych prac remontowo-budowlanych, gdyż nadmierna wilgoć w domu – podobnie jak w przypadku wilgoci technologicznej – nie tylko doprowadzi do degradacji wykończenia, ale przede wszystkim stanowi zagrożenie dla naszego zdrowia.
Mechaniczne osuszanie po zalaniu – Na czym polega?
Osuszanie mechaniczne to sposób na zwiększenie intensywności procesu naturalnego osuszania ścian i posadzek. Intensywność osuszania możemy podnieść poprzez:
- dostarczanie ciepła,
- obniżenie ciśnienia cząstkowego pary wodnej w masach powietrza opływającego powierzchnię przegrody,
- obniżenie ciśnienia w powietrzu opływającym przegrodę.
Warto przy tym zauważyć, iż samo dostarczanie ciepła do pomieszczenia, bez zapewnienia odpowiedniej wymiany powietrza jest nieskuteczne, a w najgorszym przypadku może prowadzić do przemieszczania się wilgoci z jednego pomieszczenia do drugiego lub z jednego rodzaju materiału na inny. Dlatego profesjonalne urządzenia przeznaczane do osuszania budynków po zalaniu wykorzystują kilka z wyżej wymienionych metod zwiększania intensywności wymiany ciepła i absorbcji wilgoci z powietrza. Dzięki temu mamy pewność, że osuszanie jest skuteczne, a w chłodne dni wilgoć, która przeniknęła głęboko do wnętrza przegrody nie będzie się skraplać na jej powierzchni.
Zalany sufit – co robić?
W przypadku zalanego sufitu szybka reakcja jest kluczowa. Pierwszym krokiem jest zlokalizowanie miejsca przecieku. Czy możemy to zrobić samodzielnie? Oczywiście, ale prawdopodobnie będziemy musieli sięgnąć po narzędzia do kucia, aby dostać się do przewodów ukrytych w posadzce wyżej lub w samym suficie w miejscu, gdzie wystąpił przeciek. To może spowodować spore zamieszanie i konieczność przeprowadzenia obszernych prac remontowych w przyszłości. Jeśli jednak chcemy, aby prace zostały wykonane szybko, sprawnie i przede wszystkim skutecznie, warto powierzyć je doświadczonej ekipie specjalistów. Wykwalifikowani technicy, wyposażeni w specjalistyczny sprzęt i posiadający bogatą wiedzę, doświadczenie oraz innowacyjne metody pracy, zagwarantują rzetelne wykrycie przecieków w suficie.
Źródła:
